Dobry zwyczaj: nie wyrzucaj chleba

Znalezione obrazy dla zapytania chleb

Niestety, ale z roku na rok coraz więcej jedzenia się marnuje – a produktem najczęściej wyrzucanym jest chleb (statystyki Unii Europejskiej). Uwielbiamy jeść świeże pieczywo, a najlepiej, żeby było wciąż ciepłe, kiedy przynosimy je do domu. Sporo z nas już na drugi dzień po prostu wyrzuca nadmiar wczorajszego chleba i ponownie udaje się do piekarni. Warto z tym skończyć i poznać kilka przepisów na bazie czerstwego pieczywa. Wystarczy drobna obróbka czerstwego chleba, aby nawet ten kilkudniowy smakował świetnie.

Najprostszą metodą jest przerobienie go na grzanki, które będą świetnym dodatkiem do zup czy sałatek. Wystarczy pokroić chleb w kostkę i wrzucić go na kilkanaście sekund na rozgrzaną patelnię. Można dodać do niego wtedy różne przyprawy bądź oliwę. Takie grzanki należy przechowywać w szczelnie zamkniętym pudełku.

Równie prostym pomysłem jest przygotowanie bułki tartej. Po prostu pokrój chleb na mniejsze kawałki i rozkrusz go przy użyciu blendera. I już! Również trzymaj w ciemnym miejscu bez dostępu powietrza.

Możesz też przygotować pyszne tosty francuskie. Przygotuj w miseczce rozmącone jajko z odrobiną mleka i ulubionymi przyprawami. W takiej mieszance maczaj chleb i smaż go na rozgrzanej patelni z oliwą. W kilka minut przygotujesz pyszne śniadanie.

Innym pomysłem jest chleb maczany w cieśnie naleśnikowym. Ciasto powinno być gęściejsze niż do smażenia tradycyjnych naleśników. Po usmażeniu chleb świetnie smakuje z cukrem pudrem bądź dżemem. Taki szybki zamiennik gofrów.

Pomysł na szybką kolację to zapiekanka z chlebem. Posmaruj naczynie żaroodporne oliwą i na dnie połóż chleb. Na to wlej rozmącone jajko i dodaj ulubione dodatki, np. przesmażoną kiełbaskę, cebulę, pieczarki. Przypraw tak jak lubisz, całość posyp żółtym serem i zapiekaj kilka minut w piekarniku.

W sieci znajdziecie również masę przepisów na słodkości z wykorzystaniem czerstwego chleba, np. na szarlotkę albo muffiny.

Gorąco Was zachęcamy do wykorzystywania czerstwego chleba. Pomoże Wam to wprowadzić oszczędności do codziennego budżetu, a także ograniczy marnowanie żywności. Powodzenia!

Zaproś przyjaciół na domową kawę z żołędzi

Znalezione obrazy dla zapytania żołędzie

Kawa z żołędzi wywodzi się z tradycji polskiej i była popularna do XIX wieku, wtedy uchodziła za towar luksusowy. Jej miłośnikiem był znany wszystkim Chopin.  Dziś możemy przygotować ją sami i zastosować, jako interesujący zamiennik tradycyjnej kawy. Żołędziówkę może pić każdy – niezależnie od wieku i stanu zdrowia.

Niezależnie jaką kawę pijemy na co dzień warto spróbować tej z żołędzi, która w ciekawy sposób urozmaici naszą dietę i przy okazji zadba o zdrowie.

Aby, przygotować naszą domową ekologiczną żołędziówkę potrzebujemy kilogram świeżych i twardych żołędzi oraz dwa litry wody. Żołędzie należy zalać zimną wodą i pozostawić na całą dobę. Po tym czasie należy je odcedzić, przepłukać i zalać 2 litrami zimnej wody, po czym całość zagotować. Ugotowane żołędzie należy wysuszyć na ciepłej blaszce, obrać i prażyć w piekarniku bądź na patelni. Następnie wystarczy zmielić nasze uprażone żołędzie. Aby, przygotować kawę należy wsypać do kubeczka łyżeczkę zmielonych żołędzi i zalać je wrzątkiem. Nasz kubeczek przykrywamy i parzymy kawę od 5 do 10 minut. Świetnie pasuje do niej cynamon, kardamon czy inne korzenne przyprawy.  Warto posłodzić ją miodem, ponieważ lepiej podkreśla smak naszej żołędziowej kawy niż cukier.

Warto jednak wspomnieć o właściwościach takiej kawy. Jest ona doskonałym źródłem węglowodanów, a wypicie jej o poranku doda nam energii. Nie zawiera ona kofeiny ani sodu, dlatego mogą ją pić osoby młode, a także takie, które ze względów zdrowotnych nie mogą pić tradycyjnej kawy.  Kawa z żołędzi dobrze redukuje stres i idealne uzupełnia niedobory magnezu w organizmie. Dostarcza również witaminy z grupy B i ma pozytywny wpływ na cały układ nerwowy, między innymi pomaga w zakresie poprawy pamięci i koncentracji. Może być również pomocą przy walce ze stanami depresyjnymi.

Nie można zapominać o tym, że żołędziówka wzmacnia układ pokarmowy: żołądek, wątrobę, jelita oraz śledzionę. Przyda się w walce z niestrawnościami, wzdęciami, chorobą wrzodową, a także pomoże z zaparciami i biegunką. Jako, że reguluje pracę układu pokarmowego poleca się ją osobą ciepiącym na celiakię czy inne nietolerancje pokarmowe. Dodajmy, że jest produktem bezglutenowym.

Wspomoże również w diecie – ponieważ taka kawa jest bardzo sycąca i redukuje uczucie głodu. Z przyjemnością mogą ją pić również kobiety w ciąży, dostarcza ona masę kwasu foliowego niezbędnego do prawidłowego rozwoju dziecka.

W 100 gramach żołędziówki znajdziemy również około:

- 100 mg fosforu
- 80 mg magnezu
- 0,8 mg manganu
- 0,7 mg miedzi
- 700 mg potasu
- 50 mg wapnia
- 1 mg żelaza

Kto z Was skusi się na taki kulinarny i zdrowotny eksperyment?

Marchew – nieprzeciętne warzywo

Znalezione obrazy dla zapytania marchew

Marchew jest jednym z najczęściej spotykanych warzyw w polskich kuchniach – gotujemy na niej zupy, robimy z nią surówki bądź po prostu jemy ją surową. Tak bardzo się do niej przyzwyczailiśmy, że traktujemy ją, jako zwyczajne warzywo. A marchew zawiera wiele witamin i niezbędnych minerałów – zapraszamy do lektury.

Czy wiecie, że marchew została znaleziona w wykopaliskach z epoki kamienia? Plemiona słowiańskie przynosiły marchew w darze dla osoby zmarłej, aby miała się, czym posilić na tamtym świecie. W starożytnym Rzymie (dwa tysiące lat przed naszą erą) marchew była uznawana za przysmak, a pisarze tworzyli na jej cześć wiersze. Wtedy też uważano, że jest ona silnym afrodyzjakiem i wzmacnia męską potencję.

Ojczyzną marchwi jednak nie jest Rzym, a Afganistan. Przez stulecia marchew zmieniała swój smak i kolor – do XVII-XVIII wieku w Europie uprawiano białe, czarne, fioletowe, a nawet zielone odmiany. Pomarańczowa marchew zasłynęła w XVII wieku, a hodowcy potrzebowali, aż 200 lat, aby uzyskać ten kolor!

Marchew jest pełna witamin – na pierwszym miejscu znajduje się witamina B8, która działa odprężająco, kojąco, poprawia samopoczucie oraz sprawność umysłową. Na drugim miejscu jest witamina A, która opóźnia procesy przedwczesnego starzenia, zmniejsza ryzyko zaćmy oraz chorób układu sercowo – naczyniowego.  Ze względu na istotny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie siatkówki zaleca się, aby regularnie marchew jadły osoby, które pracują przy komputerze bądź w samochodzie.

Ponad to w marchewce znajdują się takie witaminy jak B1, B2, B3, B9, C, E. Odnajdziemy w niej również makro i mikroelementy: potas, wapń, magnez, sód, fosfor, jod, kobalt, mangan, miedź, cynk i fluor.

Skład marchewki sprawia, że staje się ona cennym warzywem. A badania naukowe potwierdzają jej zbawienny wpływ na zdrowie. Pamiętajcie o niej w codziennej diecie, a ona szybko podniesie waszą odporność na infekcje.

Doceń czarną porzeczkę! Świetnie wpływa na zdrowie, włosy i skórę

Znalezione obrazy dla zapytania czarna porzeczka

Kiedy zaczynamy opowiadać o zaletach czarnej porzeczki sporo osób jest zaskoczonych tym jak korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Te czarne jagody są bogate w ważne witaminy, minerały i przeciwutleniacze. Przeczytaj nasz tekst, aby przekonać się do jak najczęstszego jedzenia tego owocu.

Czarna porzeczka jest bogata w flawonoidy, związki o świetnych właściwościach antyoksydacyjnych, które zapobiegają tworzeniu się osadów pochodzących z toksycznych substancji na wewnętrznych ściankach naczyń krwionośnych. Jedzenie jej sprawia, że stosujemy prawidłową profilaktykę układu krążenia.

Dodatkowo czarna porzeczka skutecznie dba o serce, ponieważ zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3. Obniżają one poziom złego cholesterolu i dbają o prawidłową ilość tego dobrego. Dzięki temu ciśnienie krwi pozostaje pod kontrolą, a my chronimy się przed poważnymi chorobami takimi jak: udar, atak serca, czy blok serca.

Pojawiły się również badania, które dowodzą, że czarna porzeczka ma znaczące właściwości antyrakotwórcze. To zdecydowanie, dlatego, że zawiera dużo przeciwutleniaczy, między innymi: witaminę C, beta-karoten czy też kryptoksantynę. Zawartość przeciwutleniaczy w tych jagodach wynosi aż 7950 trolli (każda porcja 100 gramów), co jest znane jako jej wartość zdolności pochłaniania promieniowania tlenowego (ORAC).

Wspomnieliśmy już o dużej zawartości witaminy C, która dodatkowo świetnie wspiera układ odpornościowy i powstrzymuje przedwczesne starzenie się organizmu. Warto również wspomnieć o witaminie A, która pomaga zachować zdrowe oczy. Dodatkowo mają bardzo dużo żelaza, które przyczynia się do tworzenia czerwonych krwinek.

Jeżeli będziesz regularnie jeść czarne porzeczki, które zawierają również kwas gamma-linolenowy Twoje włosy będą uniesione i zauważysz ich przyspieszony wzrost. Dodatkowo pomogą w walce z suchą skórą głowy, rozdwajaniem się włosów i ich nadmiernym łamaniem.

Olej z czarnej porzeczki wykorzystuje się również w kosmetyce. Stosowany na skórę przywraca jej naturalny blask, odżywia ją i regeneruje. Stosuje się go również miejscowo przy problemach z łuszczycą, wypryskami czy też atopowym zapaleniem skóry.

A Wy jak często jecie czarne porzeczki?

 

Dlaczego warto jeść karczochy?

Znalezione obrazy dla zapytania karczoch

Karczochy były już znane w starożytnym Rzymie i Grecji, wykorzystywano je wtedy w leczeniu niestrawności pokarmowych. Wtedy jego właściwości zdrowotne promował uczeń Arystotelesa – Teofrast, dopiero w XIV wieku niemiecki zielarz Hieronim Bock odkrył i potwierdził w sposób naukowy, że karczochy wzmagają wydzielanie żółci. Dziś, karczochy uprawia się głównie we Włoszech, Hiszpanii, Francji i Stanach Zjednoczonych. W Polsce są mało doceniane, jednak można je kupić w coraz większej ilości sklepów.

Karczoch ma niski indeks glikemiczny – 18, a w 100 gramach zawiera tylko 47 kcal, w tym 10,51g białka, 3,27g białka, 0,15g tłuszczu i 5,4g błonnika.  Jest również pełen witamin i minerałów, znajdziemy w nim witaminy PP, B3, B5, B6, B1, B2, C, E, A, K, ponad to wapń, miedź, żelazo, sód, potas, magnez, mangan, fosfor, selen i cynk.

Jest idealnym dodatkiem do dań dla osób, które się odchudzają. Skutecznie oczyszcza organizm z toksyn, pomaga usunąć metale ciężkie. Dodatkowo wspomaga trawienie, obniża poziom złego cholesterolu, ma działanie przeciwnowotworowe i wzmacnia odporność. Pomaga leczyć również choroby skóry, co więcej mówi się o nim, że jest afrodyzjakiem.

Cynaryna, która jest zawarta w karczochu reguluje hormony odpowiedzialne za regulację cukru we krwi, wspomaga metabolizm, dodatkowo działa wspomagająco przy zespole jelita drażliwego. W karczochu znajdziemy również inulinę, która jest doskonałym prebiotykiem i przywraca prawidłową pracę jelit, wspomaga również uczucie sytości. To warzywo przeciwdziała skutecznie chorobom sercowo-naczyniowym.

Mało, kto wie, że karczoch jest jednym z najbogatszych źródeł niacyny wśród warzyw.

Karczoch dobrze sprawdza się, jako lekarstwo łagodzące mdłości i zapobiegające wzdęciom, udowodniono jego pomoc przy nadkwasocie. Jak już pisaliśmy wyżej, karczochy chronią przed wolnymi rodnikami, co oznacza, że hamują produkcję komórek nowotworowych i opóźniają procesy starzenia.

Przygotowanie karczochów do spożycia jest bardzo proste. Wystarczy odciąć łodygę, usunąć liście zewnętrzne i przekroić go na pół. Po usunięciu liści wewnętrznych wrzucamy karczocha do zimnej wody z cytryną, aby zapobiec jego ciemnieniu. Karczocha gotujemy około 40 minut w posolonej wodzie z łyżką oliwy i sokiem z cytryny. Po takim przygotowaniu jest gotowy do spożycia.

Zachęcamy Was do kulinarnych przygód z karczochami.