Nie przegap: SMOG i maski antysmogowe

Podobny obraz

Maska antysmogowa to maska, która ma chronić przed oddychaniem zanieczyszczonym powietrzem. Tej zimy stały się one bardzo popularne. Co musisz o nich wiedzieć i czy powinnaś się w taką zaopatrzyć? Koniecznie przeczytaj nasz tekst, aby nic Ci nie umknęło.

Ich popularność wynika z bardzo słabej jakości powietrza w Polsce – szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy to normy przekraczane są o kilkaset procent. W Krakowie normy są bardzo często przekraczane, aż o 400%! Podobnie sytuacja ma się w okolicach Górnego Śląska.

Zanieczyszczone powietrze to powietrze, które zawiera w sobie substancje szkodzące zdrowiu człowieka. W takim powietrzu znajduje się tlenek węgla, azotu, siarki benzo(a)piren, ozon i metale ciężkie, m.in. kadm, rtęć, ołów. A najbardziej niebezpiecznymi zanieczyszczeniami są były PM 10 i PM 2,5. Właśnie te były mogą docierać do górnych dróg oddechowych, płuc, a nawet do krwi.

Według Krakowskiego Alarmu Smogowego, statystyczny krakowiak przyjmuje rocznie tyle rakotwórczego benzoalfapirenu, jak gdyby wypalił 2,5 tys. papierosów!

Człowiek, który przebywa regularnie w takim powietrzu jest narażony na rozwój wielu niebezpiecznych chorób. Związki zawarte w smogu niszczą funkcje obronne dróg oddechowych – co sprzyja infekcjom bakteryjnym i wirusowym. Dodatkowo smog obciąża serce, zwiększa ryzyko alergii, zaostrza objawy astmy i choroby układu krążenia.

Niestety, ale zanieczyszczone powietrze zabija. Każdego roku z powodu zanieczyszczonego powietrza w Krakowie umiera około 400 mieszkańców (według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia). Na świecie rocznie umiera 7 mln osób. Przyczyną tych zgonów są najczęściej nowotwory i choroby płuc.

Aby, chronić się przed tak dużym zagrożeniem możemy sięgnąć po maskę przeciwpyłową – to dzięki niej wdychamy oczyszczone powietrze. Producenci masek zapewniają, że maski zatrzymują 99% zanieczyszczeń powietrza. Lekarze podkreślają jednak, że taka maska nie chroni całkowicie przed smogiem.

Pamiętajcie, że o maskę trzeba dbać – myć ją i prać. Jednak, co ważniejsze należy w niej regularnie wymieniać filtry – w momencie, kiedy zmieniają kolor z białego na szary. Taki filtr może nam wystarczyć na około piętnaście dni. Chociaż w sieci pojawiły się relacje mieszkańców Krakowa, że filtr już po kilku godzinach nadawał się do wymiany.

Aby, kupić dobrą maskę antysmogową należy zwrócić uwagę na filtr. Musi filtrować bardzo małe cząsteczki pyłu, czyli PM2,5. Jeżeli będziesz używać maski w mieście wybierz taką, która ma warstwę z węglem aktywnym, aby chronić się przed zanieczyszczeniami gazowymi.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował w punktach poradnik, na co warto zwracać uwagę przy zakupie maski, aby wybrać taką, która naprawdę działa.

  • CE – oznacza, że producent przeprowadził procedurę oceny zgodności i deklaruje, że produkt spełnia wszystkie wymagania techniczno-prawne
  • FFP1, FFP2, FFP3 – wskazuje klasę ochrony filtra: najsłabsza to 1, najwyższa – 3
  • NR – półmaska jednorazowego użytku. Nie zakładaj jej ponownie i nie noś dłużej niż 8 godzin
  • R – półmaska wielokrotnego użytku
  • D – oznacza, że półmaska pozytywnie przeszła badanie na zatkanie pyłem dolomitowym. Wybierz produkt z tym znakiem, jeśli planujesz przez dłuższy czas pracować w zapylonym pomieszczeniu, np. podczas remontu domu

Maskę antysmogową możesz kupić w aptece, sklepach z artykułami bhp lub budowlanymi oraz w sklepach internetowych. Pamiętaj, aby od razu zamówić kilka wymiennych filtrów.

Doceń czarną porzeczkę! Świetnie wpływa na zdrowie, włosy i skórę

Znalezione obrazy dla zapytania czarna porzeczka

Kiedy zaczynamy opowiadać o zaletach czarnej porzeczki sporo osób jest zaskoczonych tym jak korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Te czarne jagody są bogate w ważne witaminy, minerały i przeciwutleniacze. Przeczytaj nasz tekst, aby przekonać się do jak najczęstszego jedzenia tego owocu.

Czarna porzeczka jest bogata w flawonoidy, związki o świetnych właściwościach antyoksydacyjnych, które zapobiegają tworzeniu się osadów pochodzących z toksycznych substancji na wewnętrznych ściankach naczyń krwionośnych. Jedzenie jej sprawia, że stosujemy prawidłową profilaktykę układu krążenia.

Dodatkowo czarna porzeczka skutecznie dba o serce, ponieważ zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3. Obniżają one poziom złego cholesterolu i dbają o prawidłową ilość tego dobrego. Dzięki temu ciśnienie krwi pozostaje pod kontrolą, a my chronimy się przed poważnymi chorobami takimi jak: udar, atak serca, czy blok serca.

Pojawiły się również badania, które dowodzą, że czarna porzeczka ma znaczące właściwości antyrakotwórcze. To zdecydowanie, dlatego, że zawiera dużo przeciwutleniaczy, między innymi: witaminę C, beta-karoten czy też kryptoksantynę. Zawartość przeciwutleniaczy w tych jagodach wynosi aż 7950 trolli (każda porcja 100 gramów), co jest znane jako jej wartość zdolności pochłaniania promieniowania tlenowego (ORAC).

Wspomnieliśmy już o dużej zawartości witaminy C, która dodatkowo świetnie wspiera układ odpornościowy i powstrzymuje przedwczesne starzenie się organizmu. Warto również wspomnieć o witaminie A, która pomaga zachować zdrowe oczy. Dodatkowo mają bardzo dużo żelaza, które przyczynia się do tworzenia czerwonych krwinek.

Jeżeli będziesz regularnie jeść czarne porzeczki, które zawierają również kwas gamma-linolenowy Twoje włosy będą uniesione i zauważysz ich przyspieszony wzrost. Dodatkowo pomogą w walce z suchą skórą głowy, rozdwajaniem się włosów i ich nadmiernym łamaniem.

Olej z czarnej porzeczki wykorzystuje się również w kosmetyce. Stosowany na skórę przywraca jej naturalny blask, odżywia ją i regeneruje. Stosuje się go również miejscowo przy problemach z łuszczycą, wypryskami czy też atopowym zapaleniem skóry.

A Wy jak często jecie czarne porzeczki?

 

Naturalne antybiotyki, gdy potrzebujesz skutecznej pomocy

Podobny obraz

Polska niestety znajduje się w pierwszej dziesiątce krajów europejskich, w których spożywa się największe ilości antybiotyków. I to nie dlatego, że aż tak chorujemy – lekarze przepisują nam je na każdą, nawet najmniejszą dolegliwość. Niestety antybiotyki osłabiają nasz układ odpornościowy – dlatego wtedy, kiedy nie jest to konieczne warto spróbować domowych mikstur, które już niejedną osobą postawiły na nogi!

Na pierwszy ogień idzie koktajl o bardzo silnym działaniu wzmacniającym organizm i stymulującym układ odpornościowy. Do tego dochodzi udokumentowane działanie przeciwzapalne i antyseptyczne. Całość jest bombą składników mineralnych i witamin.

Składniki:

2 posiekane papryczki chili, 1/4 szklanki posiekanej cebuli, 1/4 szklanki posiekanego czosnku, 1/4 szklanki posiekanego imbiru, 2 łyżki startej kurkumy, 2 łyżki tartego chrzanu, 750 ml octu jabłkowego bio.

Produkty stałe mieszamy ze sobą i przekładamy ją do słoika o pojemności powyżej 1l bądź do dwóch mniejszych i zalewamy octem. Odkładamy w ciemne miejsce, kilka razy dziennie potrząsamy słoikiem i dopiero po dwóch tygodniach przecedzamy zawartość. Taki płyn trzymamy w lodówce – wystarczy pić jedną łyżeczkę dziennie. Jeżeli zaczniemy czuć się gorzej stosujemy do czterech łyżeczek dziennie. Nie pijcie tej mieszanki na pusty żołądek, ponieważ jest ostra i może Was podrażnić.

Jako drugi prezentujemy Wam syrop wspomagający leczenie przeziębienia i wzmacniający odporność. Ten syrop ma super moc ponieważ zawiera, aż pięć naturalnych antybiotyków. Zapewniamy, że smakuje nawet dzieciom i nie ma nic wspólnego ze smakiem popularnego syropu z cebuli.

Składniki:

Jedna cebula, 3-4 ząbki czosnku, pół cytryny, 2 łyżki miodu, spory kawałek świeżego imbiru, łyżka kurkumy.

Przygotuj duży słoik, na jego dnie ułóż pokrojoną w piórka cebulę, na to połóż pokrojony plasterki czosnek. Później ułóż warstwę pokrojonego imbiru, kurkumy, miodu i obranej ze skórki i pokrojonej na ćwiartki cytryny.  Na to możesz położyć kolejną warstwę cebuli. Po ułożeniu wszystkich warstw, dociśnij je, zamknij słoik i odstaw na kilka godzin w ciepłe miejsce. Gdy, całość zacznie puszczać sok wstaw słoik do lodówki. Pij codziennie 2-3 łyżeczki.

Oba te przepisy w naturalny sposób wspomogą wasz układ odpornościowy i dzięki nim macie szansę uniknąć jesienno-zimowych infekcji. Jednak, jeśli już Was coś dopadło – szczególnie ten drugi przepis sprawi, że szybciej wrócicie do zdrowia. Życzymy dużo zdrówka!

Zimno Ci? Naturalne sposoby na rozgrzanie organizmu!

Znalezione obrazy dla zapytania jesień

Jesień w tym roku jest wyjątkowo zimna – deszcze, silny wiatr i zewsząd otaczający nas przeziębieni ludzie. Nie trudno o to, aby przemarznąć kiedy wracamy do domu w takiej aurze. Nie powinniśmy bagatelizować uczucia zimna i musimy pamiętać, że nie zawsze wystarczy tylko koc czy cieplejszy sweter. Przede wszystkim należy rozgrzać organizm od wewnątrz.

Najprostszym sposobem jest sięgnięcie po herbatę bądź napar z ziół. Jednak, gdy jesteśmy mocno przemarznięci nie można sięgać po bardzo gorące napoje, ponieważ możemy doprowadzić organizm do szoku termicznego. Do herbaty warto dodać dodatki przeciwbakteryjne – cytrynę, sok z malin, czy też miód.  Szczególnie polecamy napary z ziół – na pewno posmakuje Ci ten z kwiatów lipy albo korzenia imbiru – pobudzi krążenie i rozgrzeje zziębnięte ciało.

Sprawdzonym sposobem są również odpowiednie przyprawy: chili, kurkuma, kardamon albo cynamon. Możemy dodać je do pitego napoju albo do posiłku. Świetnie sprawdzi się kubek gorącego mleka z cynamonem, czosnkiem, imbirem i miodem. Te przyprawy nie tylko rozgrzewają, ale i walczą z bakteriami i wirusami, które mogą doprowadzić do grypy.

Na zimne dłonie czy też stopy polecamy termofory, które służą do ogrzewania miejscowego. Wystarczy już butelka wypełniona gorącą wodą owinięta w skarpetkę.

Możemy również rozgrzać organizm biorąc kąpiel w ciepłej wodzie z dodatkami olejków eterycznych. Taka kąpiel nie tylko rozgrzeje ciało, ale i sprawi, że poczujesz się odprężony. Szczególnie, że jesienna aura nie sprzyja osobom ze skłonnościami depresyjnymi. Kąpiel polecamy połączyć z szybkimi ruchami szorstką gąbką po ciele – pobudzimy w ten sposób krążenie. Po kąpieli należy ubrać się w ciepłą piżamę.

Innym pomysłem na rozgrzanie organizmu są sycące zupy, te poprawią również naszą odporność. To metoda, która sprawi, że ciepło zostanie z nami na dłużej i będzie potęgowane przez uczucie sytości w żołądku. Polecamy nie tylko tradycyjny rosół, który działa przeciwwirusowo, ale także zupy przyrządzone z grochu, fasoli, dyni, soczewicy – muszą zawierać mnóstwo warzyw i być gęste.

Mamy nadzieję, że nasze sposoby na szybkie rozgrzanie organizmu przyniosą Wam ulgę w te chłodne jesienne dni.

Twoje dziecko właśnie rozpoczęło rok szkolny? Sprawdź, jak poprawić mu odporność!

Podobny obraz

Słyszeliśmy o dzieciach, które potrafią być chore nawet osiem razy w ciągu roku! Aby, uchronić swoją pociechę przed niepotrzebnymi cierpieniami warto codziennie wzmacniać jego odporność. Pamiętaj jednak, że zanim organizm się uodporni, maleństwo będzie musiało swoje odchorować.

Dzieci najczęściej zaczynają chorować w drugim i trzecim roku życia, często zbiega się to z momentem wysłania dziecka do żłobka lub przedszkola. Wtedy właśnie jego organizm styka się z masą wirusów, bakterii i łapie infekcje za infekcją.

Jak możesz pomóc odporności swojego dziecka?

Nie można zapominać o tym, że przewód pokarmowy to największy organ układu immunologicznego. Zdrowa dieta jest bardzo ważna, aby budować naturalną odporność dziecka. Należy dbać o różnorodność posiłków. Dietę dziecka zdrowego należy oprzeć na mleku, produktach zbożowych, warzywach, owocach, chudym mięsie, jajach oraz rubach. Warto serwować dziecku również naturalne prebiotyki znajdujące się w cykorii, porach, czosnku, szparagach, cebuli czy bananach. Równie ważne jest to, aby dziecko jadło posiłki regularnie.

Nie zapomnijmy o tak istotnym – hartowaniu. Dziecko powinno przebywać na dworze przynajmniej dwie godziny dziennie. Przeciwskazaniem do spędzania czasu na dworze są temperatury poniżej 10 stopni Celsjusza.

Posiłki i napoje, które podajesz dziecku powinny mieć temperaturę pokojową – bardzo ważne, jest, aby nie przegrzewać naszej pociechy. W ciepłe, letnie dni dziecko można hartować naprzemiennymi letnimi i ciepłymi prysznicami. Po takim zabiegu mocno natrzyj pociechę ręcznikiem.

Podczas wakacji warto zabierać dzieciaki na wyjazdy nie krótsze niż dwa tygodnie, aby zmienić im klimat. Dobrze zrobi wyjazd zarówno w góry, jak i nad morze.

Wspomaganie naturalnymi suplementami

Barley grass to liofilizowany proszek uzyskany z zielonych pędów jęczmienia. Spośród roślin zbożowych jęczmień jest najstarszą zieloną żywnością i najstarszym zbożem na świecie. Preparat z zielonych, sproszkowanych młodych pędów jęczmienia w stosunku do innych roślin zawiera unikalne, najwyższej wartości substancje odżywcze.
Jęczmień ten rośnie na terenach ekologicznie czystych, a podczas uprawy nie stosuje się żadnej chemii. Badania fitobiologiczne wykonane w ostatnim dziesięcioleciu wykazały, że substancje odżywcze osiągają maksymalne wartości w krótkim okresie krzewienia się rośłiny (średnio w 9-tym dniu od kiełkowania nasion).

Te i inne naturalne suplementy diety znajdziecie w naszym sklepie online: http://www.sanavita.com.pl/