Wszystko, co musisz wiedzieć o zakwaszeniu organizmu

Jeżeli jesteś zmęczony i nie masz energii, dodatkowo nie możesz się skupić i bolą Cię mięśnie i kości być może cierpisz na zakwaszenie organizmu, które jest przyczyną wielu chorób i dolegliwości.

Równowaga kwasowo-zasadowa jest bardzo ważna, aby utrzymać ciało w dobrej kondycji. Naturalne pH krwi wynosi 7,35-7,45 i jest lekko zasadowe. Jeżeli pH wynosi poniżej 7 to wtedy mamy do czynienia z odczynem kwasowym, a powyżej 7 to odczyn zasadowy. Z niewielkimi odpadami kwasowymi organizm radzi sobie sam, jednak nadmiar kwasu magazynowany jest w tkance łącznej i stawach.

Podstawowe objawy zakwaszenia organizmu to zmęczenie, chroniczny brak energii, wahania nastroju, problemy z koncentracją, bóle kręgosłupa, mięśni, kości, osłabione włosy, paznokcie, podkrążone oczy, kwaśny smak w ustach, zaburzenia snu, depresja.

W momencie kiedy w organizmie znajduje się zbyt dużo kwasów, traci on zdolność do regeneracji uszkodzonych komórek, a składniki odżywcze i minerały są słabiej wchłaniane.

Przyczyną zakwaszenia organizmu jest nieodpowiednia dieta, brak ruchu oraz stres. Lekarstwem często okazuje się zmiana nawyków żywieniowych, aktywność fizyczna i unikanie stresu.

Produkty, które są wysoko – kwasotwórcze to przede wszystkim mięso wieprzowe, cukier, sztuczne słodziki, produkty z białej mąki, sól, kakao, czekolada, biały ryż, ser żółty, czarna herbata i kawa.

Produkty, które są średnio – kwasotwórcze to ryby, ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty, piwo.

Produkty, które są słabo kwasotwórcze to makaron sojowy, kasza gryczana, produkty orkiszowe, otręby, twaróg, orzechy laskowe, fruktoz.

Produkty neutralne do masło, śmietana, jogurty naturalne i oleje.

Szczególnie również polecamy PROSZEK ZASADOWY Z INULINĄ, który zawiera łatwo przyswajalne organiczne związki wapnia, magnezu i potasu, skutecznie zobojętniające nadmiar kwasów nagromadzony w organizmie. Ponadto znajdująca się w preparacie inulina (błonnik) pobudza pracę jelit, zapobiega zaleganiu pokarmu w przewodzie pokarmowym i niestrawionych resztek w jelicie grubym, zmniejszając niekorzystne procesy fermentacyjne. Inulina powoduje znaczny wzrost pożytecznych bakterii, stymulując jednocześnie odbudowę śluzówki jelita i wzrost funkcji trawiennych i odpornościowych. Chroni jelito grube przed rakiem i przed chorobami infekcyjnymi. Błonnik obniża produkcję insuliny i cholesterolu, a także hamuje zamianę cukrów na tłuszcz. Zwiększa także wchłaniania w jelicie grubym Ca, Mg, Zn, Fe.

zakwaszenie odkwaszenie odkwaszanie organizmu Proszek zasadowy z inuliną

 

Kosmetyczny olejek arganowy BIO – poznaj jego właściwości

Z dnia na dzień został okrzyknięty „cudem współczesnej kosmetyki”, pojawił się we wszystkich możliwych drogeriach i aptekach. Kobiety oszalały na jego punkcie, a Panowie odkładają wypłatę na kolejne słoiczki dla swoich Pań- PYTANIE BRZMI: DLACZEGO? Czym jest olejek arganowy? I dlaczego Ty również musisz go mieć?

olejek arganowy

Czytaj dalej

Światowa kampania na rzecz walki z osteoporozą

Witajcie,

Październik, a szczególnie ostatni jego tydzień mija nam pod znakiem Światowej kampanii na rzecz walki z osteoporozą, dlatego i my postanowiliśmy porozmawiać z Wami na  ten temat.

Osteoporoza z biegiem lat staje się coraz bardziej (na nasze nieszczęście!) powszechną chorobą. Jest ona następstwem siedzącego trybu życia, który dla wielu z nas stał się już normą, a zarazem przymusem.  Zmniejsza się ilość masy kostnej, tym samym zaburzona zostaje nasza mikro architektura kości, co prowadzi do zmniejszenia wytrzymałości naszych kości na upadki, urazy i obciążenia. Co  zwiększa ryzyko bolesnych złamań.

Czytaj dalej

Jak ułatwić Naszemu dziecku wielki powrót do szkoły?

Nieodłącznym elementem września jest biała bluzka, apel i szkolne  zakupy. Wśród tego całego zamieszania, warto poświęcić kilka chwil, aby  w pełni przygotować organizm i odporność psychiczną Naszej pociechy na kolejne dziesięć miesięcy ciężkiej pracy. Pod lupę warto wziąć jego  dietę, stabilność emocjonalną oraz wzmocnienie naturalnej bariery przeciw bakteriom i wirusom.

Nie taka zła zdrowa dieta, jak dzieci marudzą

Duże, małe i te największe szkraby na pewno znają piosenkę: „Witaminki, witaminki, dla chłopczyka i dziewczynki, wszyscy mamy dziarskie minki bo zjadamy witaminki”. Ale, czy aby na pewno wszyscy chcą i lubią się do niej stosować?

Nie ma nic bardziej stresującego niż poranne dziecięce marudzenie przy stole: „to jest nie dobre”, „sałata fuuj”, „pomidory są blee”. Który rodzic tego nie zna? My proponujemy przemycać witaminy w atrakcyjnej formie dla każdego dziecka. Pomidorki warto sparzyć i stworzyć z nich pastę ze świeżą bazylią, po czym ułożyć ją w kształcie serduszka na toście. (Każda księżniczka będzie zachwycona!) Dla chłopca proponujemy wyciąć foremką do ciastek auto z szynki z kurczaka i szczypiorkiem zaznaczyć drzwi oraz okna.

Poranek stanie się milszy, a dzieci wyjdą z domu nie dość, że zdrowo 
najedzone to również szczęśliwe.

Pamiętajmy, ze zdrowa dieta to nie tylko witaminki, to również racjonalizm i proporcjonalność oraz zróżnicowanie diety. W okresie jesiennym proponujemy sięgać po orzechy (dzieci na pewno polubią te laskowe z odrobinką czekolady, która jest bogata w magnez i pomoże im skupić się na pierwszych porannych zajęciach) oraz po ryby zawierające kwasy omega 3 (tu sugerujemy sięgać po gotowe kawałki uformowane w atrakcyjne wzory z myślą o najmłodszych). Nie zapominajmy o jabłkach, gruszkach i cytrynie do porannej herbaty. Budujmy naturalną odporność Naszych pociech już od samego rana.

Czytaj dalej