Czy warto jeść codziennie orzechy?

0002N1WFH0IML64Y-C122-F4

Orzechy to zdrowe i niskoprzetworzone produkty. Mimo ich kaloryczności i wysokiej zawartości tłuszczu warto jeść je codziennie. Do grupy orzechów zaliczamy: migdały, orzechy brazylijskie, nerkowce, kasztany jadalne, orzechy laskowe, makadamia, orzeszki ziemne, orzeszki piniowe, pistacje i orzechy włoskie.

Skład orzechów różni się zależnie od gatunku, jednak wszystkie mają kilka cech wspólnych. Są bogate w kwasy tłuszczowe jedno i wielonienasycone oraz zawierają sporo białka, ok. 25% względem całej masy orzecha. Aż 10% masy orzecha stanowi błonnik. Znajdziemy w nich również magnez, miedź, potas, witaminy E, B6 i foliany.

Jak orzechy wpływają na zdrowie?

  • Orzechy skutecznie obniżają cholesterol i poziom trójglicerydów ze względu na zawartość fitosteroli. Należy spożywać ich ponad 60 g dziennie.
  • Badania wykazują, że osoby, które regularnie jedzą orzechy są, aż o 14% mniej narażone na chorobę nowotworową. Dotyczy to szczególnie raka jelita grubego, endometrium oraz raka trzustki.
  • Orzechy brazylijskie spożywane regularnie zmniejszą stres oksydacyjny oraz poprawiają funkcje poznawcze. Dodatkowo skutecznie zmniejszają stany zapalne organizmu.
  • Dodatkowo jedząc regularnie orzechy zmniejszamy, aż o 19% ryzyko zgonu ze wszystkich zdrowotnych przyczyn. Ze względu na przyczyny sercowo-naczyniowe, aż o 27%!
  • Równie wartościowymi orzechami są orzeszki ziemne. Są jednak nieco słabsze w pozytywnym wpływie na zdrowie względem orzechów włoskich. Pamiętajmy jednak, że produkty wysoko przetworzone przygotowane z orzechów ziemnych nie są już zdrową przekąską. Szczególnie: orzeszki solone, w karmelu, w czekoladzie, czy też, jako masła orzechowe z dodatkami. Nie ma jednak nic złego w maśle orzechowym przygotowanym z samych orzechów ziemnych – wtedy to samo zdrowie.
  • Orzechy zmniejszają apetyt, szczególnie migdały i orzechy ziemne.
  • Codzienne spożywanie orzechów ziemnych ma dobry wpływ na zwiększenie przemiany materii

Naszym zdaniem najzdrowszym rozwiązaniem jest codzienne jedzenie 30 g orzechów. Najlepiej sięgać po włoskie, brazylijskie i migdały. Jednak wszystkie pozytywnie wpłyną na Twoje zdrowie. Jeżeli nie lubisz ich w prostej formie – zrób z nich masło orzechowe, ale bez żadnych dodatków.

 

Dlaczego warto jeść karczochy?

Znalezione obrazy dla zapytania karczoch

Karczochy były już znane w starożytnym Rzymie i Grecji, wykorzystywano je wtedy w leczeniu niestrawności pokarmowych. Wtedy jego właściwości zdrowotne promował uczeń Arystotelesa – Teofrast, dopiero w XIV wieku niemiecki zielarz Hieronim Bock odkrył i potwierdził w sposób naukowy, że karczochy wzmagają wydzielanie żółci. Dziś, karczochy uprawia się głównie we Włoszech, Hiszpanii, Francji i Stanach Zjednoczonych. W Polsce są mało doceniane, jednak można je kupić w coraz większej ilości sklepów.

Karczoch ma niski indeks glikemiczny – 18, a w 100 gramach zawiera tylko 47 kcal, w tym 10,51g białka, 3,27g białka, 0,15g tłuszczu i 5,4g błonnika.  Jest również pełen witamin i minerałów, znajdziemy w nim witaminy PP, B3, B5, B6, B1, B2, C, E, A, K, ponad to wapń, miedź, żelazo, sód, potas, magnez, mangan, fosfor, selen i cynk.

Jest idealnym dodatkiem do dań dla osób, które się odchudzają. Skutecznie oczyszcza organizm z toksyn, pomaga usunąć metale ciężkie. Dodatkowo wspomaga trawienie, obniża poziom złego cholesterolu, ma działanie przeciwnowotworowe i wzmacnia odporność. Pomaga leczyć również choroby skóry, co więcej mówi się o nim, że jest afrodyzjakiem.

Cynaryna, która jest zawarta w karczochu reguluje hormony odpowiedzialne za regulację cukru we krwi, wspomaga metabolizm, dodatkowo działa wspomagająco przy zespole jelita drażliwego. W karczochu znajdziemy również inulinę, która jest doskonałym prebiotykiem i przywraca prawidłową pracę jelit, wspomaga również uczucie sytości. To warzywo przeciwdziała skutecznie chorobom sercowo-naczyniowym.

Mało, kto wie, że karczoch jest jednym z najbogatszych źródeł niacyny wśród warzyw.

Karczoch dobrze sprawdza się, jako lekarstwo łagodzące mdłości i zapobiegające wzdęciom, udowodniono jego pomoc przy nadkwasocie. Jak już pisaliśmy wyżej, karczochy chronią przed wolnymi rodnikami, co oznacza, że hamują produkcję komórek nowotworowych i opóźniają procesy starzenia.

Przygotowanie karczochów do spożycia jest bardzo proste. Wystarczy odciąć łodygę, usunąć liście zewnętrzne i przekroić go na pół. Po usunięciu liści wewnętrznych wrzucamy karczocha do zimnej wody z cytryną, aby zapobiec jego ciemnieniu. Karczocha gotujemy około 40 minut w posolonej wodzie z łyżką oliwy i sokiem z cytryny. Po takim przygotowaniu jest gotowy do spożycia.

Zachęcamy Was do kulinarnych przygód z karczochami.

Wszystko, co musisz wiedzieć o zakwaszeniu organizmu

Jeżeli jesteś zmęczony i nie masz energii, dodatkowo nie możesz się skupić i bolą Cię mięśnie i kości być może cierpisz na zakwaszenie organizmu, które jest przyczyną wielu chorób i dolegliwości.

Równowaga kwasowo-zasadowa jest bardzo ważna, aby utrzymać ciało w dobrej kondycji. Naturalne pH krwi wynosi 7,35-7,45 i jest lekko zasadowe. Jeżeli pH wynosi poniżej 7 to wtedy mamy do czynienia z odczynem kwasowym, a powyżej 7 to odczyn zasadowy. Z niewielkimi odpadami kwasowymi organizm radzi sobie sam, jednak nadmiar kwasu magazynowany jest w tkance łącznej i stawach.

Podstawowe objawy zakwaszenia organizmu to zmęczenie, chroniczny brak energii, wahania nastroju, problemy z koncentracją, bóle kręgosłupa, mięśni, kości, osłabione włosy, paznokcie, podkrążone oczy, kwaśny smak w ustach, zaburzenia snu, depresja.

W momencie kiedy w organizmie znajduje się zbyt dużo kwasów, traci on zdolność do regeneracji uszkodzonych komórek, a składniki odżywcze i minerały są słabiej wchłaniane.

Przyczyną zakwaszenia organizmu jest nieodpowiednia dieta, brak ruchu oraz stres. Lekarstwem często okazuje się zmiana nawyków żywieniowych, aktywność fizyczna i unikanie stresu.

Produkty, które są wysoko – kwasotwórcze to przede wszystkim mięso wieprzowe, cukier, sztuczne słodziki, produkty z białej mąki, sól, kakao, czekolada, biały ryż, ser żółty, czarna herbata i kawa.

Produkty, które są średnio – kwasotwórcze to ryby, ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty, piwo.

Produkty, które są słabo kwasotwórcze to makaron sojowy, kasza gryczana, produkty orkiszowe, otręby, twaróg, orzechy laskowe, fruktoz.

Produkty neutralne do masło, śmietana, jogurty naturalne i oleje.

Szczególnie również polecamy PROSZEK ZASADOWY Z INULINĄ, który zawiera łatwo przyswajalne organiczne związki wapnia, magnezu i potasu, skutecznie zobojętniające nadmiar kwasów nagromadzony w organizmie. Ponadto znajdująca się w preparacie inulina (błonnik) pobudza pracę jelit, zapobiega zaleganiu pokarmu w przewodzie pokarmowym i niestrawionych resztek w jelicie grubym, zmniejszając niekorzystne procesy fermentacyjne. Inulina powoduje znaczny wzrost pożytecznych bakterii, stymulując jednocześnie odbudowę śluzówki jelita i wzrost funkcji trawiennych i odpornościowych. Chroni jelito grube przed rakiem i przed chorobami infekcyjnymi. Błonnik obniża produkcję insuliny i cholesterolu, a także hamuje zamianę cukrów na tłuszcz. Zwiększa także wchłaniania w jelicie grubym Ca, Mg, Zn, Fe.

zakwaszenie odkwaszenie odkwaszanie organizmu Proszek zasadowy z inuliną

 

Dieta, która rozgrzewa – wyjątkowe propozycje idealne na zimowe dni

Znalezione obrazy dla zapytania dieta rozgrzewająca

Jeśli wiecznie dokuczają Wam zimne dłonie i stopy, a zimny dreszcz może Was przeszyć nawet latem to warto, abyście te produkty włączyli do swojej diety. Są równie skuteczne jak przytulenie się do grzejnika czy też kąpiel w gorącej wodzie. Pamiętajcie o konsekwencji ich zajadania i cieszcie się możliwością zrzucenia ciepłych swetrów.

Do najbardziej rozgrzewających potraw oraz produktów należą między innymi przyprawy. Regularnie dodawaj do swoich dań imbir, kurkumę, cynamon, pieprz cayenne, anyż. Do herbaty i kawy śmiało dosypuj kardamon, który nada napoją niepowtarzalnego aromatu. Wszystkie te przyprawy mają właściwości przeciwzapalne – wspomogą Wasz organizm w walce z przeziębieniami.

Sięgaj również po kaszę jaglaną, którą możesz jeść zarówno na słodko jak i na wytrawnie. Kasza jaglana ogrzewa i wysusza organizm – to jest szczególnie pomocne, gdy męczy nas katar. Codzienna jaglanka na śniadanie będzie zdecydowanie dobrą propozycją.

W chłodne dni warto posiłkować się gorącymi zupami krem. Miksuj marchew, pietruszkę, seler, buraki, bataty – do nich śmiało możesz dodawać przyprawy wymienione wyżej.

Proste w wykonaniu i niezwykle skuteczne są dania jednogarnkowe. Wystarczy, że na niewielkiej ilości tłuszczu udusisz dowolne warzywa z przyprawami, kaszą bądź ryżem, do tego dorzucisz jakieś ziarenka np.sezam, a na koniec oprószysz danie ulubioną zieleniną – natką pietruszki, rukolą.

W trakcie dnia warto popijać herbaty ziołowe, szczególnie malinowe i z lipy.

Zimą w kuchni nigdy nie żałuj czosnku, cebuli i chrzanu. One świetnie rozgrzewają, ale też poprawiają naszą odporność.

Jeśli nie chcesz tracić ciepła zrezygnuj z potraw, które dodatkowo wychładzają organizm. W tej grupie między innymi znajdziesz wodę, soki owocowe, surowe warzywa i owoce. W chłodne dni warto postawić na dania cieplejsze.

 

Czosnek – naturalny antybiotyk na wyciągnięcie ręki

Znalezione obrazy dla zapytania czosnek

Już dla starożytnych Egipcjan czosnek był środkiem dodającym sił i lekarstwem na panującą wtedy chorobę czerwonkę. W piramidzie w Gizeh zostały odnalezione tablice sprzed 4500 lat na których widać niewolników, którzy jedzą właśnie czosnek. W średniowieczu zapobiegał on epidemią, a obecnie wiemy, że wystarczy jeść jeden ząbek czosnku dziennie, aby organizm pracował na wysokich obrotach.

Czosnek jest obecny na wszystkich wojnach jako neutralizator bakterii w ranach żołnierzy. W ostatnich badaniach udowodniono, że czosnek zwalcza infekcje układu oddechowego, obniża ciśnienie krwi, leczy grzybicę stóp, przeziębienie, a nawet gruźlicę.

Czosnek zawiera w sobie, aż kilkadziesiąt związków chemicznych, między innymi enzymy zawierające siarkę – alliny. Już w 1944 roku udowodniono, że osoby, które często jedzą czosnek znacznie rzadziej zapadają na choroby serca. Ta bylina doskonale radzi sobie z zakrzepami krwi, obniża ciśnienie krwi, poprawia krążenie. Dodatkowo hamuje produkcję cholesterolu przez wątrobę – codzienne jedzenie czosnku obniża poziom aż o 10%. Dlatego osoby, które przeżyły zawał serca powinny regularnie po niego sięgać.

Jakie są inne właściwości czosnku?

  • Czosnek jest silniejszym naturalnym antybiotykiem niż penicylina. Tym samym może pokonać paciorkowca czy gronkowca złocistego.
  • Zawiera magnez, potas, wapń, witaminę A, B1, B2, PP i C.
  • Jest antyutleniaczem, dzięki niemu nasza skóra wygląda pięknie i zdrowo.
  • Regularne jedzenie czosnku poprawia krążenie krwi i regeneruje naczynia krwionośne skóry – tym samym stan żylaków znacząco się poprawia.
  • Eliminuje wzdęcia.
  • Leczy bóle gardła, zbija gorączkę i ułatwia odkrztuszanie.

Mamy nadzieję, że po lekturze naszego tekstu chętniej będziecie sięgać po czosnek. Pamiętajcie, że wystarczy spożyć ząbek dziennie, aby zauważyć pozytywne zmiany. Przedawkowanie czosnku powoduje nieprzyjemne dolegliwości ze strony żołądka i jelit – dlatego pamiętajcie o rozsądku. Czosnek nie jest wskazany dla matek karmiących piersią, dzieci poniżej 1 roku życia, osób, które cierpią na migreny czy też są alergikami akurat na tą bylinę.